czwartek, 15 listopada 2012

Zakupy, ach, zakupy






Jako, że nie wychodzę ostatnio z domu bo opiekuję się szczeniakami, wpadam czasem w szał zakupów. Ostatnio też znowu zachciało mi się być ładną ; ) 

I tak w trakcie lektury bloga bodajże http://missfashionistka.pinger.pl/ zrobiłam małe zakupy w jednym z internetowych sklepów ze wszystkim i niczym.


Wybaczcie beznadziejność zdjęcia, lenistwo nie pozwoliło na znalezienie ładnego tła i wyciągnięcie prawdziwego aparatu ;_;


Kupiłam sobie:
- kokosowy krem do stylizacji włosów,
- maseczki wybielające buzię,
- balsam do ciała wybielający skórę,
- oczyszczające plastry magnetyczne oczyszczające nosek,
- bio mydło truskawkowe,
- ziołowy eyeliner
- pastę do zębów, której zabrakło na zdjęciu bo o niej zupełnie zapomniałam, a też fikuśna taka bo bez fluoru i wegetariańska.


Jak na razie mogę zdać relację z plastrów oczyszczających nosek. Informację o nich ze sklepu:
http://www.paatal.pl/pl/pielegnacja_twarzy/oczyszczanie_twarzy/revitale_oczyszczajace_plastry_magnetyczne_na_nos_5_sztuk_2.html

Pierw z siostrą czytałyśmy razem instrukcję, gdy już zamontowałam na twarzy ciągle zastanawiałam się, czy aby na pewno dobrą stroną przykleiłam, bo na zdjęciu jest pokazane, że panienka ma to cudo z czarną stroną na wierzchu, a ja tę przykleiłam do nosa. I jednak zdjęcie kłamie, bo instrukcja znaleziona na jakiejś stronie wyraźnie mówi aby przykleić tą gładką stroną, czyli czarną. Po tych wszystkich komplikacjach potrzymałam plasterek chyba trochę za długo ._. Ze zdjęciem nie było żadnego problemu, skóra wydaje mi się dużo fajniejsza. Poszłam pokazać nos rodzicielce bo chciałam obiektywnej opinii czy coś się zmieniło, czy też nie i zachwala, że jest spora różnica (mam problem straszliwy z zaskórnikami na nosku) i mówi, że musi też skorzystać z takich plasterków : D

Co do reszty kosmetyków, to jak na razie mogę tylko powiedzieć, że balsam ma całkiem przyjemny zapach ale czy stanę się po nim śnieżnobiała - tego jeszcze nie wiem.


I to by było chyba na tyle. 


PS. Może polecić któraś z Was jakąś super trwałą szminkę? Bardzo pożądam krwistoczerwonej szminki, która by trzymała się na ustach kilka godzin.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz